W kaloszach przez świat - gr.I

Zwykle dzieciom nie pozwala się chodzić po kałużach, ale dziś było inaczej.
Cała nasza dzielna grupa wyposażona w kaloszki wyruszyła na śmiałą wyprawę do zlanego jesiennym deszczem parku. Tam zbadaliśmy wszystkie kałuże szukając tej, która będzie najgłębsza. Poznaliśmy różne rodzaje kałuż - z wodą czystą, z wodą brudną, rozległe lecz płytkie, a także niepozorne i zdradziecko głębokie. Wiemy teraz, że przed wejściem w dużą kałużę sprawdzić trzeba ją patykiem. Jeśli ktoś jest nieostrożny nie pomogą mu nawet kalosze, do których woda może przecież wlać się górą. A wiadomo z mokrymi nogami nie wolno chodzić po dworze i oznacza to koniec zabawy. Tak było i w tym wypadku. Część z nas zmoczyła nóżki, więc musieliśmy wrócić do przedszkola i wysuszyć się porządnie. To była bardzo pouczająca wyprawa. Następnym razem nie damy się kałużom!