Prowadząca koncert pani Asia, jak zwykle nie pozwoliła wysłuchać nam go w spokoju – o nie! Na jej komendę zamienialiśmy się więc w pingwiny i niedźwiedzie, maszerowaliśmy i byliśmy świadkami najróżniejszych eksperymentów na instrumentach: wysłuchaliśmy jak brzmią: trąbka i puzon bez ustnika oraz jak brzmi ustnik bez trąbki i puzonu. Przekonaliśmy się na własne oczy, że puzon może rozpaść się na pół w czasie gry, dowiedzieliśmy się też, że instrumenty dęte posiadają tłumik, a trębacz podróżuje wszędzie z kubkiem.
Nie koniec na tym – jak zwykle zaradna pani Asia przyjechała do nas z metrówką i na naszych oczach mierzyła instrumenty – niewiarygodne, ale przedszkolaki przekonały się, że trąbka osiąga ponad 1,5 metra długości, natomiast Pan puzonista operuje instrumentem mierzącym ponad 3 m! Te wymiary oczywiście otrzymać można po dokładnym rozprostowaniu wszystkich rurek.
Mimo, iż muzycy grają z reguły muzykę klasyczną, koncert przebiegał – jak zwykle – w wesołej atmosferze. Z niecierpliwością czekamy na więcej!