Dzień 02.06 zaczął nam się bardzo wcześnie, gdyż każde z dzieci musiało przybyć do przedszkola najpóźniej do godz. 8.00. Wszyscy szybko zjedliśmy śniadanie i dziarsko ruszyliśmy do autokaru, by już za chwilę wyruszyć na wycieczkę. Najpierw udaliśmy się do Rzeszówka do Zielonego Laboratorium, aby w przyspieszonym tempie przejść kurs dotyczący ziół porastających nasze łąki. Dzieci dowiedziały się do czego służy krwawnik, wierzba czy też babka lancetowata. Nauczyliśmy się też piosenki o Czyżyku, którą to dzieci śpiewały w każdej możliwej chwili. Musieliśmy również wykonać szereg zadań związanych z przyrodą łąki, takich jak tworzenie swoich obrazów. Pod koniec wycieczki pani Marta zaprowadziła nas do swojego ogrodu, a tam czekała nas niespodzianka cały zagon ziół w tym: mięty, koci miętki, tymianku, macierzanki i estragonu. Dowiedzieliśmy się do czego można używać ziół oraz jak pachną lub smakują. Następnie przywitało nas pyszne II śniadanie na świeżym powietrzu, które każdy zjadł nie grymasząc. Po chwili relaksu na podwórku, poszliśmy do laboratorium i pana Macieja. Dzięki niemu utrwaliliśmy sobie wiadomości dotyczące ziół przygotowaliśmy zielnik i stworzyliśmy swój własny napar herbaciany. Gdy napar studził się byśmy mogli go sprubować nadszedł czas na punkt kulminacyjny naszej wyprawy do Rzeszówka - własnoręczne wykonanie mydełek. Proces nie łatwy ale jakże ciekawy dzięki naszemu laborantowi. Każdy stworzył swoje własne dzieło dzięki czemu nikt nie wyszedł z pustymi rękami. Na koniec czekały już na nas wspaniałe ognisko i pieczone kiełbaski. Po naszym wspaniałym obiedzie pożegnaliśmy się z cudowną zielenią łąk i zagonami ziół. Serdecznie podziękowaliśmy pani Marcie i panu Maciejowi i ruszyliśmy w dalszą drogę do Dobkowa.
Około godziny 14.00 dotarliśmy do drugiego miejsca naszej wycieczki czyli do Zagrody Edukacyjnej w Dobkowie. Naturalnie wszyscy już na nas czekali, żeby przybliżyć nam tajniki naszej Planety Ziemi. Dowiedzieliśmy się w jaki sposób powstała, nauczyliśmy się rozpoznawać agat i kalcyt. Dowiedzieliśmy się co to są tereny zalewowe i na jakiej zasadzie działa tama wodna. Następnie przeszliśmy do sali z wulkanami i gejzerami, gdzie dzieci mogły zrozumieć czym jest zjawisko wybuchu wulkanu i gejzerów. Jednakże najlepsze zostało na koniec mogliśmy doświadczyć na własnej skórze jak to jest podczas trzęsienia ziemi. Pełni pozytywnych doświadczeń i radości z pięknej pogody wróciliśmy do przedszkola, przed którym czekał szpaler rodziców, którzy przyszli po swoje pociechy. Dzień wszyscy jednomyślnie uznali za udany. Oby było takich jak najwięcej.