Był to bardzo radosny i miły dzień dla Kociaków. Dzieci wspólnie z panią i samodzielnie również wałkowały ciasto. Mogły poznać jak się robi pierniki oraz ile pracy trzeba włożyć w ich wykonanie. Kociaki bardzo zaciekawiła konsystencja i zapach surowego ciasta, z którego po upieczeniu miały powstać wspaniałe i pyszne ciastka, które co ciekawe wielokrotnie już jedli. Tworzyli przeróżne kształty ze świątecznych foremek, które następnie panie z kuchni piekły. Nie mogliśmy się doczekać, jak nam się udały. Ale musimy się przyznać, że najlepszą częścią zabawy było bawienie się mąką, którą się cali obsypaliśmy.