Lena - tak wabi się nowy pies terapeuta. Ten siedmiomiesięczny nowofundland skradł wszystkie serca. Stąd dzisiejsze zajęcia upłynęły w wyjątkowo radosnej atmosferze. Starszaki z wielką ochotą nauczyły się wyliczanki. Jej głównym bohaterem był pies, który : "dziwne miał maniery, lodów nie chciał jeść...". Dziecko, na którym kończył się wierszyk miało możliwość przejścia przez długi tunel. Zuchy najchętniej cały dzień spędziłyby na zabawach z "malutką" Lenką.