Zestresowane maluchy już od samego rana dopytywały się kiedy w końcu przyjdą rodzice!
A gdy rodzice już pojawili się, niektórym maluszkom nerwy puściły i polały się łzy. Dotrwały jednak do końca uroczystości; część wtulona w objęcia rodziców, część dzielnie trzymająca za rękę panią Kasię.
Nasi najmłodsi pięknie wyrecytowali wiersze z życzeniami dla swoich rodzicieli, głośno zaśpiewali piosenkę oraz zaprezentowali swoją ulubioną zabawę taneczną.
Na zakończenie ofiarowali rodzicom własnoręcznie wykonane upominki – skarbonkę z ukrytym w środku odciskiem dłoni – dzień wcześniej z przejęciem malowały rączki farbą i odbijały na tekturce w kształcie serca.
Za kilka lat być może przyłożą rękę do tego niewielkiego skrawka papieru i choć na chwilę przypomną sobie jak to było w przedszkolu...