Pomimo niewielkiej tremy, która nas trapiła, wszystkie dzieci pięknie recytowały swoje role. Po każdej uroczystej pieśni takiej jak „Rota” czy też „Pierwsza Brygada”, przedszkolaki otrzymywały gromkie brawa. Głośno i wyraźnie recytowały wiersz „Katechizm młodego Polaka”- Władysława Bełzy i na koniec z dumą i szacunkiem zaśpiewały wszystkie zwrotki Hymnu Narodowego.
Po skończonym występie nikt nie mógł ukryć łez wzruszenia i dumy, którą widzieliśmy w oczach pensjonariuszy. Życzeniom i podziękowaniom nie było końca. Usłyszeliśmy mnóstwo ciepłych i miłych słów. Nie był to nasz pierwszy występ w tej placówce, ale na pewno był bardzo wyjątkowy. Na koniec naszego spotkania zostaliśmy zaproszeni na słodki poczęstunek i z obietnicą kolejnych występów, szczęśliwi wróciliśmy do przedszkola.