Dwie najstarsze grupy z naszego przedszkola, postanowiły w tym tygodniu zamienić się w małych detektywów i jako pierwsi odnaleźć pierwsze ślady wiosny.
Swoje poszukiwania rozpoczęły oczywiście od najbliższego otoczenia.
Zaraz po wyjściu z budynku, bystre oczy przedszkolaków dostrzegły pąki na krzewach, które tylko czekają na cieplejszy dzień, by się rozwinąć. Wyostrzyliśmy nasz następny zmysł - słuch, by w oddali usłyszeć radosny śpiew ptaków, który nie brzmi już tak śpiąco - jak to bywało zimą. Ostatecznym potwierdzeniem naszego przypuszczenia o tym, że wiosna jest już blisko, były piękne przebiśniegi wypatrzone na pobliskich ogródkach i działkach. Niestety mimo niezbitych dowodów na to, że wiosna jest tuż tuż, aura za oknem kazała nam mocno wątpić w słuszność zebranych dowodów. Postanowiliśmy zasięgnąć informacji u jak nam się wydaje, najbardziej zorientowanego źródła - stacji meteorologicznej. Po telefonie wykonanym przez Chochlikowych detektywów mogliśmy rozwiązać całą sprawę. Otóż na podstawie zebranego materiału dowodowego, z całą odpowiedzialnością możemy stwierdzić że WIOSNA PRZYJDZIE DO NAS - już niedługo. W tym tygodniu nie będziemy się mogli jeszcze raczyć jej urokami ale chwila cierpliwości wystarczy by wkrótce powitać radosną wiosnę – już nie tylko tą kalendarzową.