Złowić rybę - nic prostszego! Wystarczy mieć wędkę, haczyk, przynętę…i znajomego wędkarza.
Pan Wiktor z Ośrodka Edukacji Ekologicznej pokazał nam jak to zrobić. Złowioną rybkę obejrzeliśmy dokładnie. Jako, że miała złoty kolor wypowiedzieliśmy trzy życzenia. A ona nic tylko łypała na nas okiem. Pan Wiktor wytłumaczył, że to karaś (w dodatku młody) i dlatego życzeń spełniać nie będzie. W tej sytuacji grupa Skrzatów postanowiła wypuścić rybkę z powrotem do stawu.
Podczas naszych wędkarskich przygód dowiedzieliśmy się różnych ciekawych rzeczy.
Poznaliśmy groźnego szczupaka i jego zwyczaje, dostojnego suma - króla polskich rzek, leniwego karpia oraz sprytną płotkę. Mamy nadzieję, że dzięki dbaniu o środowisko naturalne, w naszym kraju nigdy nie zabraknie czystej wody, w której żyją te wspaniałe stworzenia. Mówimy o tym śmiało, choć słyszeliśmy, że ryby i dzieci głosu nie mają.