Dziś dla odmiany cały dzień spędziliśmy w przedszkolu. Planowana wycieczka do Siedlęcina nie odbyła się z powodu fatalnej pogody. Od rana padał deszcz i było zimno. W taki dzień najlepiej bawić się w sali, malować farbami, śpiewać wesołe i żwawe piosenki, a także planować kolejne wyprawy.
Niebawem, gdy aura będzie łaskawsza znów wyruszymy na szlak.